FRANCJA Prowansja - Venasque

Venasque to kolejne miejsce na mapie Prowansji, które odwiedziłam w 2019 roku. Licząca kilkaset stałych mieszkańców wieś jest usytuowana na wzniesieniu spiętym wałami obronnymi.


Venasque jest naturalnie chroniony przez swoje położenie na skalistym zboczu. W niespokojnych czasach niebezpieczeństwo mogło pochodzić tylko ze wzgórz na południowym wschodzie. W czasach rzymskich zbudowano więc mur. Niestety imponująca konstrukcja została wykorzystana jako kamieniołom do budowy między innymi szkoły miejskiej i prawdopodobnie niektórych domów. Obecne bramy są efektem odbudowy murów na początku XX wieku. Symulują drzwi mostu zwodzonego do zamku, który nigdy nie istniał.
W 1892 roku mury obronne Venasque zostały sklasyfikowane jako zabytek.

 

Na wzgórzu można zobaczyć jedną z najstarszych świątyń kraju kościół Najświętszej Marii Panny (Eglise Notre-Dame), który został wzniesiony  na przełomie XII i XIII wieku. W środku znajduje się m.in. krzyż procesyjny z końca XV stulecia.



W niszy nad drzwiami umieszczona została statuetka Matki Boskiej. Przypomina o nazwie kościoła poświęconego NMP. Jej gest z rękami skrzyżowanymi na piersi wyraża oddanie się powierzonej misji.  


Za kościołem stoi jeden z najstarszych budynków religijnych we Francji. Jest to świetnie zachowane baptysterium pochodzące z VII, a może nawet z VI wieku. Nie jest widoczne z zewnątrz, ponieważ  jest częścią innych budynków. 
Plan baptysterium ma postać greckiego krzyża. Przestrzeń centralna otwiera się na cztery absydy zamknięte w czworokątnych masywach. 
W absydzie warto zwrócić uwagę na kolumny z m.in. starożytnymi kapitelami.


W ziemi znajduje się oryginalna chrzcielnica o ośmiokątnym kształcie. 



Domy w Venasque








Place des Tours - Baptistère de Venasque - Eglise Notre-Dame

4 komentarze:

  1. Ależ dotarłaś do niesamowitego miejsca w Prowansji! Wspaniałe średniowieczne obiekty czynią ten fragment Francji szczególnie urokliwym. Lubię takie klimaty. Wiele takich miejsc opisuje też Ewa z http://ewa-naprzeciwszczciu.blogspot.com/, która kocha Francję i pięknie ją opisuje:)
    Fajna wyprawa w dobie wirtualnego tylko podróżowania:) Dzięki:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam Prowansję! Zajrzałam wspomniany blog i od razu trafiłam do Saint-Remy i spotkałam Van Gogha ;-)

      Usuń
  2. Jak patrzy się na takie zdjęcia, to człowiek natychmiast chce się pakować i wyruszać w podróż :) Pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń