Ostatni weekend lipca 2015 roku spędziłam w Biebrzańskim Parku Narodowym. Wśród 23 znajdujących się w naszym kraju, ten jest największym Parkiem Narodowym w Polsce. Jest on także największym w Europie Środkowej kompleksem bagien i torfowisk. Obejmuje on całą dolinę Biebrzy leżącą w województwie podlaskim. Z względu na niedostępność terenu i brak skupisk ludzkich znakomicie zachowała się naturalna flora i fauna. Sprzyjające warunki do życia znalazły na mokradłach ptaki. Odnotowano obecność 257 gatunków.
Wśród zwierząt występują tu m.in. bobry, wydry, borsuki, lisy, wilki, dziki, sarny i jelenie. Symbolem parku jest ptak batalion. Najbardziej charakterystycznym ssakiem Biebrzańskiego PN jest łoś, który jedynie tu przetrwał okres II wojny światowej.
Nocleg mieliśmy zarezerwowany w gospodarstwie agroturystycznym Chata na końcu świata w Kopytkowie położonym pomiędzy rzeką Biebrzą a Rezerwatem Czerwone Bagno. Przyjechaliśmy tam w piątek wieczorem.
Rano wyruszyliśmy na szlaki:
potem czerwony (częściowo pokrywający się z zieloną ścieżką edukacyjną).
Po drodze weszliśmy na platformę widokową.
Dalej w miejscu, gdzie kończy się ścieżka edukacyjna stoi wieża widokowa, więc weszliśmy tam, by móc obserwować tereny.
Następnie szliśmy szlakiem czerwonym, który przeszedł w czarny.
Dalej szyliśmy niebieskim do czerwonego.
Od tego momentu zaczęliśmy już drogę powrotną. Wracając na żółty szlak zeszliśmy z czerwonego na kolejny odcinek zielonej ścieżki edukacyjnej. W miejscu gdzie zielona ścieżka edukacyjna, skrzyżowała się z czerwonym i żółtym szlakiem,
udaliśmy się w kierunku Kopytkowa.
http://www.biebrza.org.pl/63,szlaki-piesze.html
Wieczorem pojechaliśmy do Suchowoli, położonej w Puszczy Nowodworskiej.
W 1775 roku kartograf i astrolog króla Stanisława Augusta Poniatowskiego postanowił wyznaczyć środek Europy. Po narysowaniu linii łączących skrajne punkty kontynentu okazało się, że krzyżują się one właśnie w Suchowoli. Dziś Środek Europy symbolizuje głaz w parku miejskim.
Suchowola nie jest jedynym punktem uważanym za środek Europy. Pozostałe znajdują się na terenie Austrii, Białorusi, Czech, Estonii, Litwy, Niemiec, Polski, Rumunii, Słowacji, Słowenii i Ukrainy. Zjawisku temu reżyser Stanisław Mucha poświęcił film dokumentalny Środek Europy (2004).
Na miejskim parkiem góruje stalowy łuk zwieńczony krzyżem. Jest to element ołtarza, przy którym papież Jan Paweł II w czasie pielgrzymki w 1991 roku odprawił Mszę Świętą w Białymstoku. W Z parkiem sąsiaduje klasycystyczny kościół parafialny pw. św. Piotra i Pawła z 1884-1885 (wcześniej w tym miejscu stał ufundowany przez Zygmunta Augusta kościół drewniany o tej samej nazwie).
W kościele znajdują się relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
Wróciliśmy do Kopytkowa i późnym wieczorem przeżyliśmy burzę.
W niedzielę wypożyczyliśmy od gospodarza tratwę, którą przepłynęliśmy trasę Dębowo - Jasionowo.
Klimat tego miejsca oddaje dobrze film:
http://pytanienasniadanie.tvp.pl/2031441/polska-na-sniadanie/polska-na-sniadanie-robert-leszczynski-na-tratwie
Po obiedzie wyruszyliśmy do Warszawy.
Wśród zwierząt występują tu m.in. bobry, wydry, borsuki, lisy, wilki, dziki, sarny i jelenie. Symbolem parku jest ptak batalion. Najbardziej charakterystycznym ssakiem Biebrzańskiego PN jest łoś, który jedynie tu przetrwał okres II wojny światowej.
Nocleg mieliśmy zarezerwowany w gospodarstwie agroturystycznym Chata na końcu świata w Kopytkowie położonym pomiędzy rzeką Biebrzą a Rezerwatem Czerwone Bagno. Przyjechaliśmy tam w piątek wieczorem.
Rano wyruszyliśmy na szlaki:
wpierw był to żółty,
potem czerwony (częściowo pokrywający się z zieloną ścieżką edukacyjną).
Po drodze weszliśmy na platformę widokową.
Dalej w miejscu, gdzie kończy się ścieżka edukacyjna stoi wieża widokowa, więc weszliśmy tam, by móc obserwować tereny.
Następnie szliśmy szlakiem czerwonym, który przeszedł w czarny.
Dalej szyliśmy niebieskim do czerwonego.
Od tego momentu zaczęliśmy już drogę powrotną. Wracając na żółty szlak zeszliśmy z czerwonego na kolejny odcinek zielonej ścieżki edukacyjnej. W miejscu gdzie zielona ścieżka edukacyjna, skrzyżowała się z czerwonym i żółtym szlakiem,
udaliśmy się w kierunku Kopytkowa.
http://www.biebrza.org.pl/63,szlaki-piesze.html
Wieczorem pojechaliśmy do Suchowoli, położonej w Puszczy Nowodworskiej.
W 1775 roku kartograf i astrolog króla Stanisława Augusta Poniatowskiego postanowił wyznaczyć środek Europy. Po narysowaniu linii łączących skrajne punkty kontynentu okazało się, że krzyżują się one właśnie w Suchowoli. Dziś Środek Europy symbolizuje głaz w parku miejskim.
Suchowola nie jest jedynym punktem uważanym za środek Europy. Pozostałe znajdują się na terenie Austrii, Białorusi, Czech, Estonii, Litwy, Niemiec, Polski, Rumunii, Słowacji, Słowenii i Ukrainy. Zjawisku temu reżyser Stanisław Mucha poświęcił film dokumentalny Środek Europy (2004).
Na miejskim parkiem góruje stalowy łuk zwieńczony krzyżem. Jest to element ołtarza, przy którym papież Jan Paweł II w czasie pielgrzymki w 1991 roku odprawił Mszę Świętą w Białymstoku. W Z parkiem sąsiaduje klasycystyczny kościół parafialny pw. św. Piotra i Pawła z 1884-1885 (wcześniej w tym miejscu stał ufundowany przez Zygmunta Augusta kościół drewniany o tej samej nazwie).
W kościele znajdują się relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
Wróciliśmy do Kopytkowa i późnym wieczorem przeżyliśmy burzę.
W niedzielę wypożyczyliśmy od gospodarza tratwę, którą przepłynęliśmy trasę Dębowo - Jasionowo.
Klimat tego miejsca oddaje dobrze film:
http://pytanienasniadanie.tvp.pl/2031441/polska-na-sniadanie/polska-na-sniadanie-robert-leszczynski-na-tratwie
Po obiedzie wyruszyliśmy do Warszawy.
Kopytkowo (Dworek Na Końcu Świata) - Suchowola
