WŁOCHY - Wezuwiusz

Wezuwiusz, nazywany przez mieszkańców Neapolu Vesuvio, to jeden z najsłynniejszych wulkanów zarówno we Włoszech, jak i w Europie. We Włoszech wyższy od Wezuwiusza, który wznosi się na 1280 metrów n.p.m., jest tylko wulkan Etna (ok. 3340 m n.p.m.), który góruje nad miastem Katania na Sycylii. 


Wezuwiusz położony jest w Zatoce Neapolitańskiej i uznawany jest za jeden z pięciu najniebezpieczniejszych wulkanów na świecie. Mimo że już od ponad 70 lat nie daje znaku życia, w przeszłości wybuchał wielokrotnie; od najsłynniejszego wybuchu w 79 roku n.e. aż siedemdziesiąt siedem razy.
Trzydniową erupcję wulkanu z 79 roku opisał świadek zdarzenia, Pliniusz Młodszy w liście do Tacyta: na górze Wezuwiuszu w wielu miejscach szeroko rozlał się płomień i wysoko wzbił się ogień pożarów, które swym blaskiem i światłem rozjaśniały nocną ciemność (...). Domy kołysały się od częstych i długotrwałych wstrząsów i wydawało się, że one ruszyły się z miejsca i przesuwają się do przodu i do tylu.
Równocześnie ze słów Gajusza Ciliniusza, rzymskiego poety i doradcy Oktawiana Augusta wynika, że z Wezuwiusza wydobywała się chmura gazów wulkanicznych, popiołu i kamieni, które wystrzeliły na wysokość około 33 kilometrów. W wyniku tej erupcji zrównane z ziemią zostały miasta południowych Włoch: Pompeje, Stabie i Herkulanum. Zostały one całkowicie przykryte warstwą popiołu, miejscami dochodzącą do 7 metrów grubości.


Podejrzewa się, że wulkan Wezuwiusz mógł przynieść szkody mieszkańcom Kampanii już na 17 lat przed tym słynnym wybuchem. W 62 roku w Zatoce Neapolitańskiej doszło bowiem do silnego trzęsienia ziemi, które wywołało poważne szkody. Po trzęsieniu ziemi nad Zatoką Neapolitańską zdechło około 600 owiec, które miały się zatruć nieczystym powietrzem wydobywającym się właśnie z Wezuwiusza.



Ostatnie poważne erupcje Wezuwiusza miały miejsce w pierwszej połowie XX wieku. Do pierwszego wybuchu wulkanu w poprzednim wieku  doszło w 1906 roku, kiedy to Włosi przygotowywali się do organizacji igrzysk olimpijskich w Rzymie w 1908 roku. Erupcja Wezuwiusza zniszczyła wówczas Neapol i okoliczne miejscowości w Kampanii. Włoski rząd zdecydował się na sfinansowanie odbudowy Neapolu i kilku mniejszych miast, przez co zabrakło środków na powstanie infrastruktury sportowej. W wyniku podjętych decyzji olimpiada w 1908 roku ostatecznie odbyła się w Londynie.
Ostatnia erupcja Wezuwiusza miała miejsce w marcu 1944 roku, podczas II wojny światowej. Lawa wylewająca się z wulkanu zniszczyła wtedy takie miasteczka jak Massa di Somma czy Ottaviano.


Na szczyt wulkanu prowadzi górska, dość szeroka ścieżka turystyczna ograniczona barierkami. Podejście nie jest trudne. Wytyczona droga o średnim pochyleniu wymaga wprawdzie wysiłku, ale nawet przy słabej kondycji szczyt jest do zdobycia. 


W środku krateru można gdzieniegdzie zaobserwować ulatniające się ze szczelin opary zawierające parę wodną i siarkę, które świadczą o tym, że Wezuwiusz nie śpi. Dlatego też uznaje się go za  czynny wulkan. Kolejna erupcja o sile tej, która zrównała z ziemią Pompeje, byłaby jeszcze bardziej katastrofalna i mogłaby zniszczyć doszczętnie Neapol.


Mimo niebezpieczeństwa, jakie niesie wulkan, są też pozytywy. Wezuwiusz dostarcza bowiem okolicznej ludności wiele korzyści płynących z bardzo żyznych ziem lub zdrowotnych term.





WŁOCHY: Matera

Matera, choć może ma zapach zawilgoconej piwnicy, to nie ma to większego znaczenia, zwłaszcza po poznaniu jej uroków. Pozostaje wyjątkowa i prawie każdy, kto tu przyjedzie zachwyci się jej położeniem. Niepowtarzalność jej miejsca tkwi w labiryncie wąskich uliczek, które nierzadko biegną na dachach domostw wydrążonych w wapiennych skałach.
Matera jest jedną z najstarszych i wciąż zamieszkałych miejscowości na świecie. Dłuższą historię ma tylko Petra w Jordanii. Pierwsi mieszkańcy przybyli tu już w paleolicie. Wtedy właśnie zdecydowali się zasiedlić jaskinie. Nie trzeba było budować ziemianek, szałasów czy wznosić domów. Warunki, które oferowała natura wystarczyły nie tylko w czasach paleolitu, ale potem w starożytności, średniowieczu i czasach nowożytnych.

Matera to przede wszystkim dwie dzielnice: starsza i bardziej jaskiniowa Sasso Caveoso oraz nowsza Sasso Barisano. (Sasso z włoskiego oznacza kamień.)
Sasso Caveoso powstała już w epoce kamienia łupanego w miękkich ścianach wąwozu Gravina. Wykuwana od góry - z widoczną dziś na wzgórzu katedrą, do dołu - miejsca, w którym twardsza skała stawiła opór prymitywnym narzędziom utrudniając dalsze kucie grot. 
Wtedy zaczęto budować domostwa po drugiej stronie wąwozu, które dało początek dzielnicy Sasso Barisano.
Ze względu na to, że obie kamienne części miasta powstawały w różnym czasie, można zauważyć różnice w wyglądzie domów. 
Trzecia z dzielnic – nazwana Civita – powstała na szczycie wzgórza. Zabudowania tutaj są nowocześniejsze i bardziej okazałe.

Do niedawna, bo do połowy XX wieku, unikatowe domostwa były zamieszkane przez chłopów, którzy dwukomorowe groty współdzielili z inwentarzem. Pierwsza grota służyła jako pomieszczenie gospodarcze, przeznaczone dla zwierząt hodowlanych oraz do przechowywania narzędzi rolniczych. Druga pełniła funkcję mieszkalną. Pod podłogą najczęściej wydrążony był olbrzymi zbiornik, do którego spływała deszczówka po specjalnie utworzonych rynnach.
Kilka z takich przykładowych domostw jest udostępniona zwiedzającym (np. Casa Cisterna Sotterranea lub Casa Grotta nei Sassi) i to właśnie one stanowią jedną z atrakcji Matery.



W odróżnieniu od pozostałej, bardziej postępowej części kraju, ludzie nadal dzielili swoje domostwa ze zwierzętami, bez dostępu do elektryczności i kanalizacji. To sprzyjało szerzeniu się różnych chorób, w szczególności malarii. Wtedy to rząd włoski wybudował dla mieszkańców Sassi osiedla w dzielnicy Piano, do której w 1952 roku przymusowo przesiedlono 15.000 osób.

Większość zwiedzających Materę pierwsze kroki kieruje na taras widokowy Belvedere Luigi Guerricchio (Sasso Barisano) przy placu Piazza Vittorio Veneto.



W oddali widać Bazylikę Katedralną Najświętszej Marii Panny della Bruna i Świętego Eustachego (Basilica Pontificia Cattedrale di Maria Santissima della Bruna e Sant'Eustachio). Została ona wybudowana w XIII wieku na wzgórzu rozdzielającym dwie najstarsze dzielnice Matery, na miejscu istniejącego tu wcześniej zamku normandzkiego. 
Wnętrze katedry jest imponujące i bogato zdobione. W jednej z naw bocznych znajduje się znana i niezwykle interesująca kamienna szopka, w której niektóre elementy przypominają fragmenty Matery.


Przy tym samym placu stoi też Fontanna  Ferdinandea z 1832 roku. Została ona zbudowana na podstawie innej fontanny, która powstała w 1577 roku za czasów arcybiskupa Zygmunta Saraceno.
Obecna fontanna została nazwana Ferdinandea, ponieważ Matera w tym czasie była częścią Królestwa Obojga Sycylii pod dynastią Ferdynanda II z Borbone.


Podczas spacerów po mieście warto zobaczyć także renesansowy pałac Palazzo del Sedile przy Piazza del Sedile, który był w przeszłości głównym placem Matery. Charakterystyczny budynek Palazzo del Sedile z ogromną bramą został wybudowany w 1575 roku i pełnił funkcję siedziby władz miasta. Dziś służy jako obiekt kulturalny i mieści się w nim Konserwatorium Muzyczne Egidio Romualdo Duni. Portyk zdobią figury czterech cnót kardynalnych (Roztropność, Sprawiedliwość, Umiarkowanie i Męstwo) oraz Madonny i patronki miasta Ireny z Tesalonik.



Urocze domki w Materze.







Matera przedzielona jest głębokim wąwozem rzeki Gravina. Wąwóz ten można podziwiać z dachu kościoła Santa Lucia alle Malve, który jednocześnie na mapach oznaczony jest jako Necropoli di Santa Lucia alle Malve (Cmentarz Barbarzyńców). Są tu grobowce z okresu lombardzkiego wydrążone w skalnej podstawie. Aby uchronić przed rozpadem i niszczeniem pokryto je betonem.







W okolicy znaleziono również pozostałości osady, w której do budowy chat wykorzystywano szczątki szkieletów mieszkańców bądź zwierząt.


Niedaleko nekropolii jest jeszcze jeden punkt widokowy Matery - Belvedere di Piazza Giovanni Pascoli.





Od wieków w Materze wielkim szacunkiem darzony jest chleb Pane di Matera. Chleb ten ma długą tradycję pieczenia. Dawniej wypiekany z ciasta na zakwasie z dodatkiem podwójnie mielonych ziaren pszenicy durum, soli i wody we wspólnych piecach między jaskiniowymi domami, dziś produkt lokalnych piekarni. Co ciekawe, do opalania pieców używa się gałęzi drzew oliwnych, które nadają wypiekom specyficznego aromatu. 
Miasto docenia znaczenie promocji dziedzictwa kulinarnego będąc członkiem Narodowego Stowarzyszenia Miast Chlebowych (L’Associazione nazionale città del pane), które skupia 50 gmin i 15 regionów włoskich, zainteresowanych promocją typowego chleba pieczonego w tych regionach. 



Palazzo Lanfranchi to jeden z piękniejszych budynków w mieście. Zbudowany w drugiej połowie XVII wieku, na zlecenie arcybiskupa Vincenzo Lanfranchi, był przeznaczony na seminarium. Obecnie mieści się w nim Narodowe Muzeum Sztuki Średniowiecznej i Nowoczesnej Bazylikaty (Museo Nazionale d’Arte Medievale e Moderna della Basilicata).
 


Podczas spaceru po Materze, zwróciliśmy jeszcze uwagę na trzy kościoły:
Church of Saint Clare,


Chiesa del Purgatorio


i Chiesa di San Francesco d'Assisi
Nazwa tego ostatniego kościoła została nadana na pamiątkę wizyty świętego Franciszka z Asyżu w 1218 roku. Główna bryła kościoła powstała w XIII wieku, a potem była wielokrotnie przebudowywana aż do XVIII wieku, kiedy to powstała przepiękna, barokowa fasada.
Na placu przed kościołem stoi rzeźba pt. Surrealistyczny Fortepian autorstwa Salvadora Dali. Praca artysty została wyeksponowana przy okazji wydarzenia, jakim było przyznanie Materze w 2019 roku miana Europejskiej Stolicy Kultury.




Warto wspomnieć, że w latach 50. XX wieku Matera została odkryta przez włoskich reżyserów. Pier Paolo Pasolini uwiecznił ją w Ewangelii według Mateusza, a Francesco Rosi w Chrystus zatrzymał się w Eboli. Z kolei w filmie Mela Gibsona pt. Pasja Matera grała Jerozolimę. Powstał tu też Król David Baresforda z Richardem Gere czy Sprzedawca Marzeń Giuseppe Tornatore. Matera dołączyła również do miast Jamesa Bonda, w której kręcono niektóre sceny 25. części Nie czas umierać.

W 1993 roku Matera została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO.


Belvedere Luigi Guerricchio (Sassi / Sasso Barisano) z widokiem na Bazylikę Katedralną 
(Basilica Pontificia Cattedrale di Maria Santissima della Bruna e Sant'Eustachio) -
- Piazza Vittorio Veneto: Fontanna Ferdinandea -
- Palazzo Lanfranchi (Narodowe Muzeum Sztuki Średniowiecznej i Nowoczesnej Basilicaty) 
- Piazza del Sedile z Palazzo del Sedile -
- Necropoli di Santa Lucia alle Malve (Cimitero Barbarico) - 
- Belvedere di Piazza Giovanni Pascoli -
Church of Saint Clare - Chiesa del Purgatorio -
- Church of Saint Francis of Assisi (z rzeźbą Salvadora Dali Surrealistyczny Fortepian) -
- Casa Grotta nei Sassi /Casa Cisterna Sotterranea

WŁOCHY: Alberobello

Wizytówką regionu Apulia (wł. Puglia) jest Alberobello, które słynie z białych domków. Jedna z teorii powstania tych architektonicznych perełek wskazuje na XVI wiek, czyli na czasy panowania Ferdynanda I Aragońskiego. 
Przypuszcza się, że tego typu domki budowano ze względu na obowiązujące wtedy przepisy podatkowe. Królestwo Neapolu, które w przeszłości sprawowało pieczę nad Apulią, pobierało podatki od każdego nowo wybudowanego solidnego domu z kamienia i cementu. Z opłaty jednak zwalniano niewykończone domostwa. Dachy układane bez zaprawy można było w każdej chwili demontować.  Zatem przytulne gniazdka mieszkańców Alberobello w chwilę mogły się zmienić się w stertę kamieni. 
W 1797 roku król wydał dekret, który przyznał wolność mieszkańcom Alberobello. Wśród domków zaczęły się pojawiać solidne, murowane domostwa, a miasto szybko zaczęło się rozrastać.
Obecnie w Alberobello (lokalnym dialekcie Iarubbèdde) znajduje się prawie 1500 trulli, a część z nich jest nadal zamieszkiwana.


Nad pochodzeniem nazwy miasteczka pochyliło się co najmniej kilku badaczy regionu. Według jednej z hipotez, nazwa Alberobello wywodzi się z łacińskiego arbor belli, co oznacza drzewo wojny. Owe drzewo to dąb o imponujących proporcjach i niezwykłej urodzie. Drzewo rosło przy obecnej Via dell’Indipendenza, w miejscu zwanym del Carruccio, stąd też nazwano go dąb Carruccio. Ów drzewo miało być świadkiem ważnego wydarzenia. W XIII wieku, w okolicznych lasach, imperialne bojówki starły się z apulijskimi powstańcami zgromadzonymi wokół carroccio. Carroccio to wóz bojowy zaprzężony w woły, a dokładnie prostokątna platforma na drewnianych kołach, na której umieszczano sztandar miasta i ołtarz polowy, gdzie kapłan odprawiał mszę przed bitwą, i z której trębacze zagrzewali wojsko do boju. W bitwie carroccio było otoczone przez najwaleczniejszych żołnierzy armii i służyło zarówno jako punkt dowodzenia, jak i palladion mający stać na straży honoru miasta.
Inna hipoteza zakłada, że pochodzenie nazwy Alberobello wywodzi się z prymitywnego Alborelli, która z czasem zmieniła się na Albor-b-elli, a zatem Alberobello wskazywałaby na piękno drzew tysiącletniego lasu. W dzielnicy Carruccio faktycznie rósł imponujących rozmiarów dąb, który dał nazwę Alberobello.
W końcu, ostatnia, zgodna z linią powyższej hipotezy głosi, iż nazwa Alberobello oznacza po prostu majestatyczny dąb. Ten rejon był niegdyś porośnięty przez piękny, gęsty las, a Alberobello już na dawnych mapach występuje pod łacińską nazwą Silva Arboris Belli.


O mały włos, a miasteczko wcale nie nazywałoby się Alberobello, lecz Ferrandina lub Ferdinandina!
To na cześć króla Ferrante d’Aragona, zwanego także Ferrante I, króla Neapolu od 1458 roku lub Ferdinando IV di Borbone, od 1759 roku króla Neapolu, a następnie Sycylii i Obojga Sycylii. Wygrało jednak Alberobello i stało się oficjalną nazwą 22 czerwca 1797 roku, o czym zadecydowała rada miasta.


Nazwa domków trulli (w liczbie pojedynczej trullo) pochodzi od łacińskiego słowa turris lub greckiego tholos, bądź też grecko-bizantyjskiego torullosa, a wszystkie znaczą to samo, czyli kopułę. Stożkową formę mają kamienne dachy trulli, podczas gdy parterowa część mieszkalna jest owalna lub kwadratowa i ma bielone ściany.


W środku każdego domku jest sypialnia, pokój dzienny i jadalnia, ale kiedyś wnętrza służyły również jako obory, stodoły czy spichlerze. 


Z czasem zaczęły powstawać trulli wieloizbowe. Do istniejącego domku dobudowywano drugi, a w rozdzielającej je ścianie wykonywano otwór stanowiący przejście. Licząc stożki dachowe łatwo policzyć, z ilu pomieszczeń składa się domostwo.


Trulli są bardzo praktyczne. Zimne kamienne ściany, małe okna, jeśli w ogóle są, i wysoki sufit świetnie sprawdzają się w wysokich temperaturach. 

W niektórych trullach urządzono dziś bardzo przytulne pokoje gościnne.


Centrum miasteczka wyznacza podłużny plac, Largo Martellotta, który dzieli Alberobello na dwie części. 
Na północ od placu leży dzielnica Rione Aia Piccola


W tej dzielnicy zbudowano niewielki kościół św. Łucji (Chiesa di Santa Lucia) z początku XIX wieku. Obok kościoła znajduje się taras widokowy Belvedere del Santissimo, z którego rozpościera się niesamowity widok na dzielnicę Rione Monti, Belvedere Santa Lucia. 


Niedaleko od Piazza del Popolo znajduje się kościół św. Kosmy i św. Damiana (Chiesetta dei Santi Martiri e Medici Cosma e Damiano). Neoklasyczna świątynia na planie krzyża greckiego została wniesiona w latach 1882-85 na miejscu kaplicy Santa Maria delle Grazie. W 2000 roku kościół stał się bazyliką mniejszą.  W środku znajduje się też Muzeum patronów bazyliki, będącymi równocześnie patronami miasta.


W Rione Aia Piccola znajdują się jeszcze dwie atrakcje Alberobello: Casa Pezzola i Casa d’Amore. 
Nazwa Casa d’Amore (Dom Miłości) pochodzi od nazwiska właściciela Francesco d'Amore, uczestnika powstawania przeciwko feudalnej tyranii w XVIII wieku. Dom na znak zwycięstwa został wzniesiony przed pałacem hrabiego przy użyciu materiałów (wapnia), które do tego czasu były zabronione. Miejscowym robotnikom nowa metoda pozwoliła zbudować pierwszy dwupiętrowy dom z balkonem. Dziś mieści się tu miejscowy wydział do spraw turystyki. Natomiast w Casa Pezzola mieści Muzeum Mistorii Alberobello. 
W jednym z domków przy Via Monte San Michele znajduje się wystawa Alberobello in miniatura – makieta domków trulli.

Na południe od placu Largo Martellotta położona jest bardziej turystyczna dzielnica Rione Monti, gdzie znajduje się ponad 1000 trulii. 

Niektóre z nich wciąż są zamieszkałe, ale zdecydowana większość została przekształcona na sklepiki i knajpki. 





Główną ulica tej dzielnicy jest via Monte Pertica.


Na dachach niektórych domków znajdują się białe symbole, najczęściej magiczne lub chrześcijańskie, które mają zapewnić mieszkańcom pomyślność. 
Tradycja malowania znaków na dachach zaczęła z czasem zanikać, ale została przywrócona w 1927 roku, gdy Alberobello miał odwiedzić sam Duce, czyli Benito Mussolini. 
Między innymi serce, krzyż, hostia, drzewo i półksiężyc z krzyżem znajdują się na trullach przy głównej ulicy Monte Pertica.




Przy skrzyżowaniu Via Monte Pertica i Via Cadore znajduje się  kościół Sant’Antonio di Padova, nazywanym Chiesa a Trullo. Zbudowano go w latach 1926-27 i choć jest współczesnym obiektem, to zostały tu powielone cechy architektoniczne sąsiednich domków. Oczywiście wysoki na 21 metrów kościół przykryty jest stożkowatym dachem. Stożkiem jest też przykryta przylegająca do fasady dzwonnica. 


Kościół Chiesa a Trullo wybudowano z pieniędzy ofiarowanych przez mieszkańców Alberobello, którzy wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych. 
We wnętrzu warto zwrócić uwagę na freski.


Na koniec chciałabym jeszcze wspomnieć o unikatowym Trullo Siamese, które mieści się między Via Monte Nero a Via Monte Pasubio. Trullo Syjamskie powstało w XV wieku, przez co uchodzi za jedno z najstarszych w mieście. Ma bardziej podłużny kształt, nie ma okien, ma dwie kopuły i umieszczono w nim wejścia z dwóch różnych stron. Wiąże się z nim pewna legenda. Otóż w domu tym mieszkało kiedyś dwóch braci, którzy zakochali się w tej samej kobiecie. I choć została ona obiecana starszemu, to wyszła za mąż za młodszego. Wspólne zamieszkiwanie całej trójki pod jednym dachem było trudne, zwłaszcza dla starszego z braci, dlatego zażądał od młodej pary, by się wyprowadziła. Młodszy odmówił, ale przebudował nieco domek i wykuł drugie wejście. 


Stare miasto z domkami trulli w 1996 roku wpisano na listę UNESCO. Jest jednym z prawie 50 włoskich miejsc wpisanych na Listę Światowego Dziedzictwa.