Historia masek weneckich sięga XIII wieku, kiedy Wenecjanie od 26 grudnia chodzili w nich po mieście ukrywając swoją tożsamość, oddając się dzikim swawolom, hazardowi czy nawet morderstwom. Pierwotnie maski były ścięte do połowy bez zbędnych zdobień. Symbolem takiej prostej maski jest wizerunek Amadeusza.
W późniejszych latach były one formowane z tzw. papier mache, zdobione futrem, tkaniną, klejnotami lub piórami. Po latach powolnego podupadania, gdy Mussolini zakazał noszenia masek, zwyczaj ten zniknął. Odrodził się w 1979 roku. Prawdziwe maski weneckie wykonywane są ręcznie z porcelany, masy perłowej, gipsu lub skóry. Następnie są kolorowane i ozdabiane piórami, koralikami czy też koronkami…
Jest ich kilka rodzajów: jedne zakrywają całą twarz i nazywane są bauta. Inne zakrywają tylko oczy – columbina. Jest też maska przypominająca ptaszysko z wielkim dziobem, nazywana Doktor Dżuma lub medico della peste. Była ona noszona w czasach zarazy przez lekarzy i miała uchronić ich przed zakażeniem i zapachem zwłok poprzez zioła, tkwiące w dolnej części dzioba. Typowo kobiecymi maskami są volto, co po włosku oznacza twarz lub larva, co w łacinie oznacza ducha, i rzeczywiście osoba ją nosząca przypomina zjawę nie z tego świata.
Jeśli chcesz zrobić własną maskę karnawałową, to możesz zapisać się na warsztaty: https://www.camacana.com/it/
Podziwianie pięknych strojów jest główną atrakcją karnawału. Najpopularniejszymi strojami noszonymi podczas tego wydarzenia są tradycyjne XVIII-wieczne weneckie damy i panowie.
Karnawał w Wenecji rozpoczyna się dwa weekendy przed Środą Popielcową. W tym roku inauguracja odbyła się w weekend 04-05 lutego. Przywrócono wszystkie atrakcje sprzed pandemii.
Szczegóły programu podawane są na stronie
https://www.carnevale.venezia.it/
https://www.visit-venice-italy.com/carnival-venice-italy-programme.html
https://www.carnivaland.net/venice-carnival/
Jeśli chcesz zobaczyć karnawał w innym miejscu niż Wenecja, to polecam stronę https://www.carnivaland.net/ na której wymieniono wiele imprez z całego świata.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz