Po wielu projektach zagranicznych przyszedł czas na zwiedzanie polskich zakamarków. Turystyka krajowa towarzyszyła mi od wczesnych lat dzieciństwa, bo z rodzicami co roku jeździliśmy na wakacje w Polsce. Głównie były to wyjazdy w góry powiązane ze zwiedzaniem lokalnych atrakcji.
Pandemia wpłynęła na moje podróżowanie i skupiłam się w ostatnich miesiącach na na wędrówkach górskich. Nie było to jednak proste. Wspomnienia z dzieciństwa były miłe, bo wejście na Klimczok, Trzy Korony, Skrzyczne czy Marię Śnieżną, nie było jakimś wyczynem, ale wyjazd integracyjny z pracy i wejście na Świnicę, było już dla mnie traumatycznym przeżyciem. Wtedy przekonałam się, że mam lęk wysokości. Do tego nieodpowiednie buty, deszcz... i brak jakiegokolwiek przygotowania. Tak, było to bardzo nieodpowiedzialne. W zasadzie od tego czasu przestałam jeździć w góry. Można powiedzieć, że dopiero za sprawą znajomych i przyjaciół Rafała, przełamałam się i wróciłam z impetem na górskie szlaki. Wpierw przystąpiłam do Klubu Zdobywców Korony Gór Polski, a potem zaczęłam odkrywać kolejne książeczki, w których mogłabym zbierać pieczątki do weryfikacji odznak. Ogarnęło mnie istne szaleństwo... Dziś biorę udział w projektach Klubu KZKG RP Tiara Polskich Gór i Wagabunda.
Tiara Polskich Gór to 90 szczytów leżących w polskich pasmach górskich. W zależności od ilości zdobytych szczytów, można ubiegać się o odznaki: popularną, brązową, srebrną, złotą i platynową. No cóż, skoro cel powinien być realny, to celuję w złoto. Na razie na horyzoncie brąz.
Wagabunda to alternatywa dla tych, dla których ważne jest zwiedzanie różnych obiektów: zabytków, muzeum, osad, zamków, pałaców, starych miasteczek, fortyfikacji, podziemnych tras turystycznych, skarbów UNESCO itp. Program jest szeroki i każdy znajdzie coś dla siebie. W każdej kategorii można zdobyć odznakę: popularną, brązową, srebrną i złotą.
Przy okazji realizuję też projekty PTTK: Górska Odznaka Turystyczna, Mazowiecka Odznaka Krajoznawcza i MOT. W tych dwóch ostatnich przedsięwzięciach również jest lista do zrealizowania, pokaźna lista. W zależności od ilości zaliczonych obiektów, również przyznawana jest odznaka. W czerwcu 2024 roku po weryfikacji osiągnięć, udało mi się uzyskać mała srebrną odznakę MOT.
Na koniec pozostaje mi tylko zachęcić Was do odkrywania pod różnym kątem naszego kraju.
W celu uzyskania większej ilości informacji odsyłam Was do źródła:
www.koronygor.pl (w tym Wagabunda)
www.msw-pttk.org.pl/odznaki/reg_odznak/kzkgrp/reg_kzkgrp_2022
www.ktmzg.pttk.pl (MOT)
Moja Korona Gór Polski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz